To już nam podpowiada jak myśleć scenariuszowo o inwestowaniu w obligacje skarbowe. Ostatnim elementem, który musimy wziąć pod uwagę, analizując sytuację naszego potencjalnego kredytobiorcy, jest jego wiarygodność. Trochę już o tym wspominałem, ale przyjrzyjmy się temu bliżej. Wydatki socjalne podskoczyły narastająco do 1,8% PKB (czerwona linia). Spadły natomiast inwestycje (kolor zielony), czyli to, co napędza gospodarkę i generuje przychody dla przyszłych pokoleń. Niepokojące jest więc, że w strukturze krajowych wydatków zarysowuje się tendencja większego konsumowania na bieżąco, kosztem wzmacniania gospodarki na przyszłość.

W 2004 roku powstał przecież Krajowy Fundusz Drogowy mający finansować budowę dróg i autostrad. My musimy zwiększać wydatki na transfery socjalne i tę odpowiedzialność też zachować. Wysokie zróżnicowanie dochodów również nie sprzyja rozwojowi gospodarczemu, dlatego trzeba dokonywać transferów socjalnych, ale w tempie, na jakie pozwala nam gospodarka, nie możemy tego robić  za szybko.

Jakie działania prowadzą do bankructwa kraju?

Bankructwo czy też kryzys fiskalny, który może się wydarzyć, oznacza przede wszystkim ryzyko kursu walutowego. Musimy mieć dług zagraniczny, bo jesteśmy bardzo otwartą gospodarką. Mamy dużo większy eksport w relacji do produktu krajowego brutto niż Niemcy, którzy są potentatem w gospodarce światowej i w handlu. Mamy płynny kurs walutowy – i to jest pierwszy element, w który może uderzyć kryzys. Możemy być pewni, że kryzysy będą występowały również w przyszłości.

I w miarę jak PKB będzie rósł, możemy sobie pozwalać na coraz większe usługi publiczne. A jeżeli rynek zobaczy, że kraj nie jest w stanie w łatwy sposób zrolować długu, to już jest pretekst np. Do osłabienia złotówki, do jakichś ataków spekulacyjnych na daną gospodarkę.

Ekonomiści coraz częściej zastanawiają się, kiedy Polska zbankrutuje. Jesteśmy na prostej drodze do bankructwa. Z tej drogi z każdym dniem coraz trudniej zejść. Bo nakręcona została spirala populizmu. W to, że największy konkurent prawicy – Koalicja Obywatelska – zostanie liderem, wierzy co czwarty Wskaźnik DOT MMS-dokładne sygnały wejścia na rynek badany.

Historia zadłużenia państwa polskiego

Obecne notowania (na koniec października 2022 r.) można też przeliczyć na wyceniane przez rynek prawdopodobieństwo tego, że Polska zbankrutuje przez najbliższe 5 lat – 2,5%. Nie przywiązuj się bardzo do tej liczby. Rynek CDS ma wiele mankamentów, a dodatkowo nie wiemy jakie czynniki – wojna, polityka, a może zupełnie coś innego – stoją za takim, a nie innym notowaniem. No dobra, ale niech nawet to nie będzie 2,5%, tylko 5%-10% prawdopodobieństwa.

Chcę zapisać się do newslettera i wyrażam zgodę na przetwarzanie podanych przeze mnie danych zgodnie z Polityką Prywatności strony DNA Rynków. EXMO Jak informuje portal, o upadku Ekolotu usłyszeli w marcu uczestnicy warszawskiej konferencji Polskiego Forum Lotniczego. To właśnie tam został odczytany otwarty list, jaki Słowik napisał do premiera Donalda Tuska. Przedsiębiorca skarżył się na państwowe instytucje, które podstawiły go pod ścianą.

Wprowadzono trzynastkę, ale po co czternastka? Nie lepiej było dać wyższą trzynastkę? Nawet mówi się o piętnastce, szesnastce – to jest naprawdę typowa kiełbasa wyborcza.

Dług publiczny w latach 2001-2021

Choć duży przyrost długu i spadek PKB był spowodowany pandemią, warto trzymać rękę na pulsie i nie zatrzymywać się tylko na tych statystykach. Co ciekawe, ⅓ krajów bankrutowała po kilka razy. Problem dotyczy w szczególności państw Ameryki Południowej – prawdziwym seryjnym bankrutem okazała się Brazylia, które ogłosiła bankructwo wewnętrzne aż 4 razy w ciągu 38 lat. Tymczasem polski wzrost PKB… konsekwentnie trzyma się zdecydowanie powyżej unijnej średniej. W ciągu ostatnich 25 lat, zaliczyliśmy de facto jedną recesję – w czasie pandemii COVID, oraz trzy stosunkowo krótkie okresy spowolnień gospodarczych.

Przykłady emisji obligacji skarbowych RP

Niektóre miały dług 200%, 100%, a nawet  40%. W poprzednim systemie mieliśmy zadłużenie, które potocznie nazywane jest zadłużeniem gierkowskim. W momencie, gdy chcieliśmy je spłacić, nie było na to środków. Ponadto występował kolejny problem – to było zadłużenie zagraniczne, na którego spłatę trzeba było mieć waluty. Polska – wtedy jako gospodarka zamknięta, funkcjonująca tylko w Układzie Warszawskim – nie miała dostatecznej ilości walut i nie mogła spłacić tego zadłużenia.

Powstała gigantyczna nierównowaga, nadwyżka inflacyjna, której rezultat może być tylko jeden – wzrost cen. Odpowiedź rządu sprowadza się do próby kompensowania inflacji wyborcom. Jak zauważa dziennik, utrzymujące się wysokie zapotrzebowanie na polskie jaja w krajach zachodnich, zwłaszcza w Niemczech i Holandii, pozwala rodzimej branży na dalszą ekspansję mimo rosnących wyzwań.

W horyzoncie 2-5 lat oceniamy jako niskie, ale do monitorowania. Niewątpliwie pogorszyła się i pogarsza kondycja naszych finansów publicznych. A to sprawia, że po prostu, jako kraj, jesteśmy bardziej wrażliwi na przeróżne szoki. Realny, efektywny kurs walutowy PLN jest stabilny (czerwony). Wręcz moglibyśmy zaryzykować tezę, że słabość naszej waluty do koszyka innych walut można wytłumaczyć tym, że mamy po prostu wyższą inflację. Tego nie można powiedzieć już o węgierskim forincie (czyżby zalążek kryzysu walutowego?), a tym bardziej o lirze tureckiej, co do której nikt nie ma złudzeń, że jest w dużych tarapatach.

Wypłata emerytur jest zagwarantowana. Gwarancja państwa oznacza, że brak pieniędzy Aktualizacja rynku 14 września Aussie nurkuje! w ZUS pokryjemy w innych podatkach, ale ZUS nie zbankrutuje. By zapobiec temu kryzysowi, powinno być dużo kobiet, które będą rodzić jeszcze więcej dzieci.

Przestępstwa cudzoziemców w Polsce

Nie brakuje bowiem źle zaadresowanych i nawet społecznie, a nie tylko ekonomicznie nieuzasadnionych transferów. Łatwo powiedzieć, trudno zrobić, ale przyjdzie czas, kiedy będzie to nieuchronne. To jest imperatyw, jeśli mamy skutecznie radzić sobie z narastającą konkurencyjnością gospodarek Chin i USA.

Pamiętaj, proszę, że nie jestem ekspertem od finansów publicznych. Dlatego w dalszej części artykułu nie znajdziesz wyczerpującej analizy tematu. Przedstawię Ci po prostu to, jak ja podchodzę do oceny ryzyka bankructwa naszego kraju.